Międzynarodowy ślub w Chicago: Karolina i Sinan w The Grove Redfield Estate
Kolejny raz! Po raz piąty przekraczałem Atlantyk, by uwiecznić jedną z najpiękniejszych historii miłosnych. Tym razem moim celem było wietrzne, ale jakże inspirujące Chicago i absolutnie wyjątkowa para: Karolina i Sinan. Ich ślub to było prawdziwe święto łączące kultury i bliskich z różnych zakątków świata.
Kościół Saint John Brebeuf Parish – wzruszenia i tradycja
Ceremonia zaślubin odbyła się w przepięknym kościele Saint John Brebeuf Parish. To był moment pełen wzruszeń, tradycji i pięknych gestów. Patrząc na Karolinę i Sinana, otoczonych najbliższymi, czułem, jak miłość w dosłownym sensie unosiła się w powietrzu.
The Grove Redfield Estate – przyjęcie w międzynarodowym gronie
Po ceremonii przyszedł czas na świętowanie w urokliwym miejscu The Grove Redfield Estate. Nowoczesność połączona z naturalnym pięknem otoczenia stworzyła idealną przestrzeń na swobodne przyjęcie. Międzynarodowe towarzystwo wniosło niesamowitą energię – to było szalone, pełne śmiechu i tańca wesele, które na długo pozostanie w mojej pamięci! Miałem też przyjemność współpracować z fantastyczną ekipą Bielak Studio, która filmowała to wydarzenie.
Było na luzie, swobodnie, z ogromem pozytywnej energii – dokładnie tak, jak lubię. Karolina i Sinan, dziękuję Wam za zaufanie i za to, że mogłem być częścią Waszej wyjątkowej historii!
Chicago o wschodzie słońca – sesja na ulicach metropolii
Wyruszyliśmy na ulice Chicago jeszcze przed świtem. Wschód słońca nad miastem to magiczny moment, a puste ulice i budząca się do życia metropolia były idealnym tłem dla Karoliny i Sinana. Sesja była swobodna, pełna luzu i naturalności, dokładnie taka, jak oni sami. Każdy kadr to esencja ich wspólnej energii i bliskości.
P.S. Znaleźliśmy się nawet w lokalnej telewizji śniadaniowej 😉