Ślub w Pałacu Rozalin – piękny dzień, wyjątkowe miejsce

Wydaje mi się, że każdy fotograf marzy o takim ślubie jak ten, którego miałem przyjemność być częścią. Ślub w Pałacu Rozalin, w piękny czerwcowy dzień, to było coś naprawdę wyjątkowego. Jednym z najpiękniejszych momentów tego wydarzenia był ślub kościelny odbywający się w plenerze. Taka ceremonia to rzadkość, a niezwykłe otoczenie Pałacu Rozalin tylko podkreślało wyjątkowość tego momentu. Cała uroczystość była utrzymana w eleganckim stylu, który wprowadzał nas w magiczną atmosferę. Wokół panował czysty spokój. Miejscem uroczystości był malowniczy ogród, pełen kwiatów i drzew, które tworzyły spokojną atmosferę. Goście byli swobodnie usadzeni w pięknym plenerze, z kilkoma rzędami krzeseł dla najbliższej rodziny i przyjaciół pary.

Na miejscu okazało się, że pracuję z Piotrkiem z Ragus Film, z którym znamy się od dawna i bardzo cenię jego pracę. Natomiast koordynacją zajęła się agencja „Teraz Powiesz Tak”. Mateusz i Ola byli wyjątkowo wyluzowani, co sprawiło, że praca była czystą przyjemnością. Wspólnie udało nam się stworzyć piękne i emocjonalne zdjęcia, które oddają całą atmosferę tego wyjątkowego dnia.

Ślub kościelny w plenerze

Pałac Rozalin to z pewnością lokalizacja, którą warto rozważyć, jeśli szukacie idealnego miejsca na swój ślub w okolicy Warszawy. Jego piękno, elegancja i unikalny styl zachwycą każdego, kto tam przyjdzie. Co więcej, organizacja ślubów kościelnych w plenerze to niezwykła rzadkość, dlatego też, taka uroczystość na pewno pozostanie w pamięci gości na długo.

Podsumowując, był to dla mnie nie tylko piękny, ale i bardzo emocjonalny ślub, którego zdjęcia na pewno pozostaną w pamięci pary młodej na długo. Dziękuję za zaufanie i możliwość uwiecznienia na fotografiach tak wyjątkowej chwili.